sobota, 13 czerwca 2009

Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia

The Day the Earth Stood Still


Gatunek: Sci-fi

Czas trwania: 98 min

Dystrybucja w Polsce: Imperial-Cinepix

Rok wydania: 2009


- This is our planet.
- No, it is not.


Film ten jest remakem obrazu z 1951 roku o takim samym tytule. Na Manhattanie ląduje latający obiekt (w tym przypadku kula) a z niej wychodzi Klaatu, istota wysłana na Ziemię aby ją ocalić… przed ludźmi. Na jego nieszczęście wybrał on Stany Zjednoczone na miejsce lądowania. Od razu pojawia się wspaniała Armia USA, której działania opierają się na zasadzie „strzelaj najpierw potem pytaj”. Ranny Klaatu zostaje przewieziony do szpitala wojskowego, gdzie mają być przeprowadzone rozmowy. Poznajemy również paru naukowców, wśród których na czoło wybija się Dr Helen Benson, która chyba jako jedyna amerykanka nie życzy przybyszowi szybkiej i bolesnej śmierci. Dr Helen w końcu pomaga wydostać się Klaatu…



Technicznie film został wydany bez zarzutu. Obraz w formacie kinowym 1.85:1 jest czysty, ostry i odpowiednio nasycony barwami. Zarówno sceny dzienne jak nocne prezentują się bardzo dobrze. Nie zauważyłem szemrania na krawędziach a szczegółowość obrazu jest bardzo dobra (za przykład mogą posłużyć kule lub G.O.R.T.). Dźwięk otrzymujemy w formacie 5.1 zarówno w wersji oryginalnej jak i lektorskiej za co należą się słowa uznania ponieważ zwykle ten dystrybutor obcina lektora nagrywając go w stereo. Jakość ścieżki dźwiękowej to również wysoka nota. Dialogi czyste i zrozumiałe a efekty odpowiednio rozłożone wykorzystują w pełni możliwości Dolby Digital. W wersji lektorskiej całość nieco zciszona a lektor wgrany w kanał centralny.

Jak na wydanie jednopłytowe to otrzymujemy całkiem pokaźny zestaw materiałów dodatkowych. Całość została przetłumaczona na język polski za pomocą napisów.


  1. Deleted Scenes – 3 króciutkie sceny, które nic nie wnoszą do akcji filmu.
  2. Re-Imagining The Day (30min) – Na początku dowiemy się z tego dokumentu co nieco o wersji oryginalnej filmu z 1951 roku, o jej pochodzeniu i genezie powstania. Dalej zobaczymy jak obsadzono reżysera i Keanu. Dowiemy się na czym polegają główne różnice pomiędzy obiema wersjami i w jaki sposób twórcy uwspółcześnili scenariusz. W drugiej części tego materiału dowiemy się trochę o technicznej stronie przygotowywania filmu. Wspomina się o kaskaderach, efektach specjalnych, zdjęciach. Całość materiału jest utrzymana w strasznie cukierkowym tonie. Twórcy wzajemnie się wychwalają jak to dobrze im się razem pracowało, itp.
  3. Unleashing GORT (14min) – Ten rozdział został w całości poświęcony rozwojowi postaci robota GORTa od wczesnych szkiców koncepcyjnych do ostatecznej wersji jaką widzimy na ekranie. Interesujące jest jak dziwne były wczesne pomysły i jak różne od wersji ostatecznej, która jest bardzo zbliżona do tej z wersji z 1951.
  4. Watching The Skies (23min) – Typowy dokument o możliwościach istnienia życia pozaziemskiego, sposobach poszukiwania, możliwości odwiedzin i komunikacji. Dla osoby, która choć trochę się tą tematyką interesuje jest to nic nie wnoszący materiał. Natomiast osoba nie obeznana z tematyką poszukiwań pozaziemskiego życia dostanie skondensowaną dawkę podstawowych zagadnień. Wspomniany zostaje również program SETI@HOME, w którym każdy posiadacz komputera może brać udział.
  5. The Day The Earth Was „Green” (12min) – Prezentowany film był pierwszym, który wytwórnia 20th Century Fox wyprodukowała wg nowego, zielonego planu. Zakłada on maksymalizację działań związanych z ochroną środowiska podczas całego procesu produkcji filmu. W związku z poruszoną w filmie tematyką degradacji środowiska film ten nadawał się idealnie na wprowadzenie takiej taktyki. Ten dokument przybliża nam te działania pro-ekologiczne.
  6. Galeria fotosów – zdjęcia koncepcyjne, z planu i spoza kadru.

Ostatnim dodatkiem do filmu jest komentarz scenarzysty. Facet nadaje z szybkością karabinu maszynowego. Gada dużo o zmianach w stosunku do wersji z ’51 oraz pomysłów, które nie znalazły się w ostatecznej wersji. Niestety materiał ten jest przeznaczony dla osób znających angielski ponieważ nie posiada tłumaczenia. Brak również napisów angielskich.



Po zakończonym seansie miałem mieszane uczucia co do filmu. Do 2/3 akcja się dobrze rozwijała, scenariusz nieco sztampowy ale znośny. Niestety ostatnie pół godziny to wielki spadek formy, który pozostawia jedynie niedosyt i myśli „ale jak to tak?”, „i już?” Może winna temu reżyseria, może scenariusz. Po obejrzeniu dodatków można stwierdzić, że intencje twórców były dobre, jeśli coś im nie wyszło (w moim odczuciu) to chyba tego nie zauważyli.

Ogólnie film dla miłośników sci-fi, którzy mogą go porównać do wersji z 1951. Reszta może poczuć się zawiedziona. Wydanie DVD stoi na wysokim poziomie. Obraz i dźwięk na wysokim poziomie, wszystkie dodatki za wyjątkiem komentarza do filmu przetłumaczone na język polski za chwała wydawcy chociaż wpadki tłumaczeniowe się zdarzyły.


Jedynie w Stanach Zjednoczonych został wydany ten film w wersji 2DVD oraz 3DVD. Wersje te zasadniczo nie różnią się niczym od naszej jeśli chodzi o zestaw materiałów dodatkowych. Na płycie nr 2 znajduje się odnowiona wersja filmu z '51 a w wersji 3DVD mamy płytę z cyfrową kopią filmu np do odtwarzacza mp4 lub iphone.


Ocena


Film 6/10

Obraz 9/10

Dźwięk 9/10

Dodatki 8/10

Ogólnie 8/10